24 godziny mogą upłynąć zbyt szybko. Wstajesz, uczysz się czy pracujesz, odpoczywasz, śpisz. Zapętlone z doby na dobę. "Nie mam czasu" - powtarzamy sobie codziennie i próbujemy w to uwierzyć. Bo przecież tak fajnie jest być ciągle zajętym.
Tymczasem kończą się obowiązki dnia, wracamy do domu i mamy czas dla siebie. Tak, MAMY! Gdy już osiem godzin snu i kolejne osiem pracy zostanie odbębnione, jedna trzecia doby jest dla nas. Ekstremalnych przypadków rozważać nie będę;) Możemy uprawiać sporty, gotować, dokulturnić się w teatrze. Nauczyć czegoś nowego. Możemy też - bo czemu nie! - przyssać się do internetów i trzy godziny później marudzić, że czas coś za szybko płynie.
Gdy zaczynamy przygodę z nauką nowego języka, jednym z pierwszych pytań, na które uczymy się odpowiadać, jest "co lubisz robić w czasie wolnym?". Znamy kilka słówek określających ulubione zajęcia. Czasem mi głupio, kiedy odpowiadam "szyć, robić zdjęcia, blogar i uczyć się języków". O ile z trzema pierwszymi jest dobrze, ostatnie idzie mi niesystematyczne. Jaką część wolnego czasu faktycznie spędzam na hobby? Za mało. Muszę (chcę!) nad tym non stop pracować.
Celebruj
I zrozum mnie teraz dobrze, będę mówić głośno i wyraźnie. Twoje życie to Twój czas. Pilnuj go. On nie znika, on upływa jednostajnie. Jeśli malowanie paznokci sprawia, że czujesz się kobieco - ustaw lakiery odcieniami, zmywaj i maluj w każdej wolnej chwili. Jeśli Twoim hobby jest oglądanie amerykańskich seriali, oglądaj. Grasz w Angry Birds, chcesz pobijać swoje rekordy i czujesz, ze to trenuje Twoje szare komórki - wspaniale, próbuj dwie godziny dziennie! Nie ma zainteresowań lepszych i gorszych. Rób to, na co masz ochotę, co będzie Cię rozwijać.
Jeżeli chcesz zacząć szyć, przeznacz na to godzinę konkretnego dnia i dobrze się przygotuj. Jeśli dalej uważasz, że nie masz czasu, po prostu za mało chcesz. I ja Cię do niczego nie zmuszam. Wykorzystaj swoje 24 godziny jak masz ochotę. Tylko nie pozwól, żeby jakiś zjadacz czasu zabrał się za Twoje cenne minuty, połknął je w całości by potem bezczelnie beknąć w twarz.
W odpowiedzi na pytanie tytułowe - czasu wcale nie trzeba szukać. Ty go masz, tyle samo co ja i każdy inny Kowalski.
Ta znowu o szyciu...
W odpowiedzi na pytanie tytułowe - czasu wcale nie trzeba szukać. Ty go masz, tyle samo co ja i każdy inny Kowalski.
A tych, którzy chcą nauczyć się szyć, mają sprzęt, chęci i czas - na pierwszą lekcję zapraszam już w niedzielę. Będzie fajnie.