Nie ma wątpliwości - instrukcji szycia rękawiczek o tej porze roku nie mogło zabraknąć. Chciałam też jak najszybciej zaproponować szycie czegoś, co można ubrać, używać na co dzień. Inna sprawa, że jest to chyba najkrótsza instrukcja w serii wpadnij po szyję ;)
![]() | To jest lekcja trzecia kursu wpadnij po SZYJĘ.
Dziś nauczysz się:
|
Potrzebne będą: stary sweter, nitka w dopasowanym kolorze, igła, karton, ołówek, kreda, nożyczki, szpilki, maszyna.
Wykrój jest najprostszy na świecie. Odrysowujemy dłoń położoną na kartonie w ten sposób, że ołówek jej dotyka i jest prostopadły do kartonu. Masz? Teraz wycinamy, ale nie dokładnie po linii. Po obu stronach kciuka trzeba dodać 2-3mm więcej, a przy pozostałych czterech palcach upłynnić linię. Wyjdzie takie coś:
Wykorzystamy fabryczny brzeg swetra.
Rozłóż go na stole tak, żeby brzegi przodu i tyłu były idealnie
na sobie. Możesz spiąć materiał szpilkami. Połóż wykrój,
jednocześnie zdecyduj jak długie mają być rękawiczki za
nadgarstkiem (patrz wyżej). Odrysuj, zepnij materiały szpilkami w
środku (przyszłej) rękawiczki, wytnij.
Teraz niby można by było już szyć,
ale dzianiny mają to do siebie, że lubią się rozciągać w
różnych kierunkach. Będziemy więc
fastrygować. Co to znaczy? Zszyjemy oba kawałki rzadkim ściegiem
ręcznym. Potem, jeśli będziemy szyć po wcześniej dobrze
naciągniętym szwie, materiał nie będzie się rozłaził.
Zaczynamy od fabrycznych brzegów, które zabezpieczamy „na
okrętkę”, żeby idealnie się zbiegały:
Potem lecimy rzadkim ściegiem prostym:
Szyjemy naokoło, po linii kredy. Na
końcu znów na okrętkę:
Jeśli będziesz dobrze naciągać
ścieg szyjąc (nawet delikatnie marszcząc materiał), nie ma mowy,
żeby coś się rozciągnęło przy szyciu maszynowym. Zanim
zaczniemy, muszę powiedzieć o jeszcze jednej ważnej rzeczy –
opcji „szycie do tyłu”. Używa się jej do zabezpieczania
brzegów. Gdybyś po prostu przeszyła rękawiczkę od brzegu do
brzegu i związała nitki, po pierwsze – supełek wystawałby poza
rękawiczki, po drugie wiązanie byłoby najsłabszym ogniwem szwu,
jednocześnie najbardziej narażonym na zniszczenie przy zakładaniu.
Żeby pozbyć się tego problemu, zaczniemy szyć od miejsca 2-3 centymetry
„wgłąb” linii, cofniemy się do brzegu i dopiero obszyjemy
rękawiczkę po całym obwodzie. Jeśli to brzmi niezrozumiale,
popatrz na obrazek:
Prawdopodobnie masz w maszynie opcję
szycia do tyłu. W podstawach obsługi naszyny do szycia to taka szeroka wajcha po prawej stronie maszyny. Jeśli nie masz czegoś takiego, spróbuj w ten sposób:
(od 3 cm wgłąb linii -> do linii -> odwracamy i po obwodzie)
No to szyjemy! Łuki (zwłaszcza ten
przy kciuku) mogą wymagać delikatnego podnoszenia stopki i
silniejszego prowadzenia materiału dłońmi. Tak czy inaczej szycie
zajmie Ci nie więcej niż 30 sekund. Niby jesteś tu, żeby nauczyć się szyć, a tak naprawdę szycie jest najkrótsze w całym
procesie;) Rysowanie, krojenie i spinanie szpilkami trwa dużo dłużej. Ok, wracamy do rzeczywistości. Wypruj fastrygę, zawiąż nitki i ciesz się własnymi rękawiczami. Tak, są już gotowe!